E3 – Konferencja Microsoft

E3 – Konferencja Microsoft

Muszę przyznać, że na konferencję MS czekałem z dużymi nadziejami. W poprzedniej generacji to Xbox 360 był moją główną konsolą, a i w obecnej jakoś wolę interfejs, środowisko i ogólne obcowanie z systemem Xbox One nad Playstation 4, choć proporcje w ilości spędzonego przy konsoli czasu się wyrównały, bo PS4 jednak wydaje się mocniejsze i ma masę świetnych gier.

W każdym razie nadal kibicuję MS i miałem nadzieję, że zostanie pokazane sporo pozycji na wyłączność, jakieś nowe marki i może jakieś zupełne niespodzianki. Wiadome było, z powodu ciągłych wycieków, że zostanie pokazana reedycja Gears of Wars i zapewne nowa gra z serii. [Mały wtręt] Przed konferencją ruszyła nowa strona www.gearsofwar.com, która ma nawet polską wersję (acz niezbyt lubiącą się z polską gramatyką). [Koniec małego wtrętu]. Co dalej? Wiadomo, że nie będzie pokazane Quantum Break, ani Scalebound, ani Crackdown. Wiadomo, że będzie Halo 5. Pewnie dowiemy się więcej o Tomb Raiderze, możliwe też, że będzie nowa Forza. Ale co jeszcze? Może jakieś rzadkie Rare? Może jakiś królik z kapelusza? Koniecznie żwawy i ze lśniącym futerkiem?

A było tak:

Zaczęło się od zwiastuna stanowiącego kombinację Tomb Raidera, Halo, Fable, Forzy i Gears of War.

Na scenę wyszła Bonnie Ross z 343 Industries, czyli speców od Halo. Zaczęli od razu od Halo 5 Guardians.

– Premiera 27.10.2015

– Pokazano rozgrywkę w trybie kooperacji na 4 osoby

– Drużyna szuka Master Chiefa, aka Bosmana :), czyli nie gramy nim, przynajmniej nie na początku.

– Znowu te żałosne różowe fiu…, znaczy stworki.Zmniejszają imersję o 90%.

– Fajne efekty destrukcji otoczenia

– Jednej z postaci głosu i twarzy użyczył Nathan Fillion

– Tryb multi dostepny do ogrania na targach. Mapy 4x większe niż w poprzednich częściach.

– Czy mi się zdaje, czy grafika w multi jest gorsza?

– Choć graficznie prezentuje się świetnie, to nadal nie czuję tego świata. Nudne to jakieś takie. Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy…

Rozgrywka wygląda tak

 

A po Halo 5 jakaś niespodzianka, tylko na Xboxa, od twórców Metroida i Kenji Inafune! Z mechanicznym psem! Węszę tu spisek tajnego stowarzyszenia kynologów. Gra nazywa się Recore i jest całkowitą niespodzianką. Wyjdzie na wiosnę 2016. Zapowiada się bardzo, bardzo, bardzo ciekawa wiosna.

Na scenę wszedł Phil Spencer, czyli szef Xboxa. I zapowiedział wsteczną kompatybilność Xboxa One z Xboxem 360! Od razu pokazali jak to wygląda, zaczynając od Mass Effecta. Gry mają działać tak jak na X360, ale dodane będzie robienie obrazków, nagrywanie filmów, strumieniowanie, itp. Posiadane gry będą dostępne za darmo! Wystarczy włożyć płytę do napędu, pobrać grę i można działać. Uwaga: nie wszystkie gry będą dostępne od razu! Do końca roku około 100, a później reszta. Część dostępna od dziś, dla uczestników programu Xbox Preview. A tak się składa, że w nim jestem. :D

Następnie pokazano nowy kontroler. Ładny. Obejrzyjcie sami.

 

A później Todd Howard pokazał Fallouta 4. Pokazano fragment rozgrywki wcześniej nie demonstrowany, łącznie z chodzeniem w pancerzu wspomaganym i walką ze Szponem Śmierci. A później montaż ujęć już udostępnionych wcześniej. Ale, ale…. w wersji na Xbox One, będą działać mody stworzone na PC!!!! To jest świetna informacja, zwłaszcza, jeśli wziąć pod uwagę jakość obecnie stworzonych modów do takiego Fallouta: New Vegas na przykład.

 

Później Peter Moore z EA (dawniej z MS, dawniej z Segi). Tym razem w garniturze i bez tatuaży :D. Prezentował wywody na temat EA Access i gry Madden, która u nas nikogo. Za to do EA Access dołączą Titanfall oraz Dragon Age Inquisition. Zaś w tym tygodniu każdy będzie mógł grać we wszystkie 12 gier ze skarbca EA. Średnia oferta moim zdaniem.

Kolejną wieścią była zapowiedź Plants vs Zombies 2. Jakoś nie czuję ekscytacji. Zwiastun wygląda tak.

Zaś po tym zwiastunie od razu pokazano Forzę 6. Pewnie będzie świetna i pewnie jej w ogóle nie docenię, no bo jakoś nie kręcą mnie gry samochodowe. Lubię ścigałki, ale futurystyczne. No ale wróćmy do Forzy. Zwiastun wygląda naprawdę ślicznie, a sama gra będzie mieć premierę 15 września 2015.

Później opadła mi szczęka. Bo pokazano Dark Souls 3. O mój Boh! Jaki klimat! Gotyckie zamczyska, porośnięte winoroślą grobowce, potężny strażnik wstający z grobu… Mniut. Premiera na początku 2016, ale najwyraźniej bez wyłączności.

Kolejną pokazaną grą było The Division od Ubisoft. Na pewno bez wyłączności. Po kolejnych przekładaniach premiery i moim zdaniem bardzo średnim Watch Dogs, jakoś spadło mi ciśnienie na tę grę. Zwłaszcza, że wydaje mi się iż widoczne jest spore pogorszenie jakości grafiki. Beta będzie dostępna najpierw na Xboksie.

Szef Ubisoftu na Amerykę zapowiedział też Rainbow Six Siege (na to czekam bardzo) i darmowe udostępnienie poprzednich 2 gier z serii Rainbow Six ba Xboxa. Zaś Siege, mam wrażenie, mierzy w konkurencję do Counterstrike.

Następną zaprezentowaną grą była znajdująca się obecnie w fazie alfa MOBA FPS pod tytułem Gigantic. Będzie dostępna wyłącznie na PC i Xboksie za darmo. Naprawdę ładna, ale coś mi się zdaje, że zje ją Overwatch od Blizza.

Później mieliśmy miks zwiastunów mniejszych tytułów od niezależnych twórców. W tym naszego SuperHot! A oprócz tego:

Tacoma od Fullbright (twórcy Gone Home). Wygląda na jakieś psychologiczne FPS.

Ashen (na konsolach wyłącznie na Xbox One) od Aurora 44, małego nowozelandzkiego studia. Ciekawa, stylizowana grafika. Kojarzy mi się trochę z Shadow of the Colossus. Chyba jest opcja współpracy. Więcej w zwiastunie.

Beyond Eyes, gra o niewidomej dziewczynce. Jakoś nie widzę, żeby mnie zainteresowało.

Cuphead, gra w stylu kreskówki z lat trzydziestych. Była kiedyś na Kickstarterze. Udanie zresztą. Wygląda fenomenalnie. A jako, że ma być to platformówka, będę grać jak dziki. W przypadku konsol ma być tylko na Xboksie One.

Zapowiedziano także Long Dark i DayZ na Xboxa. I coś jeszcze, co mi umknęło.

 

A skoro o DayZ mowa, to na scenę wszedł Dean Hall, czyli twórca DayZ i z cudnym nowozelandzkim akcentem zaczął mówić o swojej wizji gier, na podstawie nowego tytułu Ion. Nie mam pojęcia co to będzie. :)

Kolejną grą był w końcu Tomb Raider, pokazany na żywo.

– Bardzo fajne efekty pogodowe – śnieg, wicher, brodzenie w zaspach.

– Wspinanie po ścianie z wykorzystaniem czekanów, jak w poprzedniej części.

– Po wejściu na lodową ścianę widać ruiny gotyckiego zamku?

– Trochę powtórka patentów z poprzednika. Bardzo, bardzo widowiskowe, ale wygląda bardziej jak zmiana skórki niż coś nowego.

– Premiera na święta tego roku.

– Później pokazano sekwencje z dalszych etapów gry no i one wyglądały lepiej.

– Będzie dobrze. :)

Kolejna zapowiedź do Rare Replay. 30 klasycznych gier od Rare w jednym pakiecie. Już 4 sierpnia 2015. Ale to chyba nie wszystko od Rare, co? W końcu to 30 rocznica powstania firmy.

No i jest coś nowego. “Najbardziej ambitna nasza gra”. Gdybym dostawał złotówkę za każdym razem, gdy słyszę coś takiego, to pewnie miałbym już ze 90 złotych! Gra wyłącznie na Xboxa One oraz Windows 10, i nazywa się Sea of Thieves.

– Wygląda na grę wieloosobową o piratach.

– Przepiękna, przepiękna woda!

– Walki okrętów!

– Ale serio, woda tak przepiękna, że brak słów.

Po Rare przyszła kolej na Lionhead i prezentację Fable nowego, czyli Fable Legends. Dostępnego na Xboxa One i Windows 10. Dostępnego za darmo. Premiera na święta.

Kudo Tsunoda zapowiedział współpracę z Valve VR i potwierdził kooperację z Oculusem w odniesieniu do Windows 10. Wspomniał też o HoloLens, czyli wyświetlaniu hologramów w świecie. W świecie gier! :) No i oczywiście Minecraft. Co by nie mówić, robi wrażenie. Trudno mi to opisać w paru słowach. Trzeba zobaczyć.

No, w końcu Gears of War. Ultimate Edition, czyli odświeżona i podrasowana kompilacja poprzednich części, która wychodzi w sierpniu. A zaraz po zapowiedzi Ultimate Edition pokazano GoW4. Bez Marcusa Fenixa. Z fajnymi efektami świetlnymi. Na razie jeszcze bez filmiku. Jak się pojawi, wrzucę go tutaj.

 

Jak dla mnie najważniejsza jest zapowiedź wstecznej kompatybilności. Również HoloLens naprawdę jest czymś niezwykłym. Wygląda że Arthur C Clarke miał rację mówiąc, iż na pewnym poziomie rozwoju technologii, staje się ona nieodróżnialna od magii.

Najmniejsze wrażenie zrobiło na mnie Halo 5 chyba. Bardzo się cieszę z GoW4. Fajne wydają się propozycje od twórców niezależnych, szczególnie Legends of Swordcoast, które tylko mignęło. No i czy wspominałem o tej wodzie w Sea of Thieves? :)

Ogólnie nieźle, naprawdę nieźle, ale zobaczymy co pokaże Sony. Już za parę godzin.